Autoprotect Polska - ktoś zna i ma opinię?

[qickare]

miejmy nadzieję że jednak dadzą radę przyspieszyć produkcję bo czekać na samochód ok roku to jednak troszkę przegięcie kiedy w umowie było z górką określone że czas oczekiwania ok 5 miesięcy (jak w moim przypadku) Kolego dawids też czekam na RSa jak kupisz inne auto to później będziesz żałował "pierwszy wybór jest zawsze najbardziej trafiony" . Też mnie trochę wk..... z przedłużeniem terminu ale jak się przejechałem RSem to chyba jednak warto poczekać cierpliwie niż popełnić błąd

[Agamek12]

Autoprotect Polska - ktoś zna i ma opinię?

Czy ktoś ma jakąś opinię o gwarancjach na auta używane proponowaną przez www.autoprotect.com.pl .
Interesuję się młodym autem poleasingowym serwisowanym w ASO, na które udzielana jest gwarancja w tym systemie (gwarancja 6-miesięczna w "Wariancie IV"), ale czy ta gwarancja jest faktycznie coś warta i warto brać ją pod uwagę jako "wartość dodatnią" auta?
Ulotka o gwarancji tu: http://www.autoprotect.com.pl/upload/File/2gwar.pdf

[hubert78]

A ile to kosztuje ? Ta gwarancja na 0,5 roku ? I jaka jest wartość Auta

[Agamek12]

hubert78, gwarancja jest dodawana do auta "gratis" (specjalnie dałem znak "). A auto ma 4 lata i kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych.

[hubert78]

Źle zrozumiałem, jak dają to brać i tyle się, ale wg mnie skoro tak robią to mają pewność że z autem jest wszystko OK lub w umowie będziesz miał haczyk w postaci automatycznego przedłużenia gwarancji (oczywiście za dopłatą) jeśli odpowiedni wcześnie nie wypowiesz i tu moim zdaniem szukają ew. zysków.

[wróg]

W lutym kupiłem octę z 2009r właśnie z tym pakietem. Okrojony jest na maxa i nie obejmuje kluczowych podzespołów. Tylko to co się raczej na bank nie zepsuje (chyba że mam inny wariant). Za miesiąc kończy mi się "ochrona" z której na szczęście nie musiałem korzystać. Jeśli dają w cenie to trzeba brać, ale na pewno nie wykupiłbym jej sam. Na fakturze jaką otrzymałem (nie na fakturze zakupu samochodu) widnieje kwota coś koło 400 zł za cały okres 0,5 roku. Myli się jednak ten kto myśli że jeśli oferują takie coś to znaczy że mają pewność że z autem jest wszystko OK. Ta "gwarancja" to zwykłe ubezpieczenie kosztów napraw. Nijak to się ma do znajomości przez ubezpieczyciela znakomitego stanu technicznego. Auto po prostu spełnia odpowiednie kryteria w postaci niewielkiego wieku, oraz przebiegu. Okrojony zakres ubezpieczenia, przy jednocześnie młodym aucie + niewielki przebieg + odpowiednio wysoka składka razy "n-ta" ilość ubezpieczonych pojazdów = zysk dla www.autoprotect.com.pl, nawet przy założeniu wypłaty odszkodowania (czyt. pokrycie kosztów napraw) raz na 15 czy 20 samochodów.

NIE MA konieczności wypowiadania umowy która automatycznie się NIE przedłuża

Aha, zapomniałbym. Jest chyba tam zawarta klauzura o maksymalnej puli kosztów wszystkich napraw która wynosi jeśli dobrze pamiętam 3 czy 4 tys. Po wyczerpaniu polisa automatycznie wygasa nawet jeśli nie upłynęło pół roku

[Agamek12]

wróg, miałeś IV wariant - najszerszy (według przywołanej przeze mnie ulotki)?

[wróg]

No właśnie jednak nie, dopiero po napisaniu posta zapoznałem się z Twoją ulotką. Ja nie mam w zakresie sprzęgła, turbo, zawieszenia i kilku innych. To nie zmienia faktu że po dokładniejszym zapoznaniu się z zakresem okaże się zapewne np że: generalnie zawieszenie może i jest objęte, ale już tulejki nie. Turbina jest objęta, ale już nie w przypadku niewłaściwego smarowania. itp, itd...

[Agamek12]

wróg, ja poprosiłem sprzedającego o potwierdzenie wariantu i dosytałem info, że to jednak jest "wariant II", czyli taki, który właściwie niewiele gwarantuje. Do tego jakoś nie potrafi się zdeklarować co do wartości ewentualnych napraw. Ale rezygnując z "gwarancji" mogę liczyć na upust od ceny wyjściowej auta.

[Karczol]

odkopuję temat bo właśnie jestem na etapie załatwiania likwidacji szkody z ubezpieczenia Autoprotect.

kupiłem RSkę z, jak się okazało dwiema wadami - nastawnik turbosprężaki wydaje dziwne dźwięki (terkocze) przy schodzeniu z obrotów na biegu i dodawaniu gazu na luzie, co jest w sumie pierdółką przy drugiej usterce, czyli wyciągniętym łańcuchu rozrządu (1 mm poza tolerancją). serwis zalecił odstawienie auta bo łańcuch może przeskoczyć.
pan w komisie dał mi "w cenie" gwarancję w wariancie IV (czyli obejmującym wszystkie podzespoły) na pół roku, który to powinien obejmować koszty napraw w/w usterek w kwocie do 12 000 zł. co ważne, gwarancja obejmuje tylko koszty części i robocizny, nie obejmuje natomiast kosztów znalezienia usterek.
auto od ponad tygodnia stoi w ASO, 2x przyjechał rzeczoznawca, który ocenił czy faktycznie problemy występują, czekam na kosztorys napraw i mam nadzieję, że Autoprotect wywiąże się ze zobowiązań...

EDIT:
dostałem kosztorys z ASO, dla ciekawskich :
rozrząd: robocizna 658 zł, części 1602,19 zł
turbosprężarka: robocizna 714,40 zł, części 5216,47 zł

[ Dodano: Sro 31 Sie, 16 16:14 ]
dostałem dziś odmowę wypłaty odszkodowania za wyciągnięty łańcuch rozrządu. poniżej treść:

Zgodnie z postanowieniami Szczególnych warunków ubezpieczenia (zwanych dalej SWU) kosztów naprawy pojazdów samochodowych i assistance Autoprotect Warranty, ochroną ubezpieczeniową objęte są koszty usunięcia awarii pojazdu zdefiniowanej w § 2 pkt. 4) ww. SWU.

Zakresem ochrony w Wariancie IV objęte są awarie elementów wskazane w załączniku nr 1 do Szczególnych warunków ubezpieczenia kosztów naprawy pojazdów samochodowych i assistance Autoprotect Warranty.

Zgłoszona awaria wymienionego w przesłanym kosztorysie elementu (MECHANIZM ROZRZĄDU) w tym przypadku nie jest objęta ochroną ubezpieczeniową udzielaną na podstawie powołanych powyżej SWU, ponieważ według niezależnego rzeczoznawcy przyczyną niesprawności jest wyciągnięcie łańcucha rozrządu.

Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje koszty usunięcia awarii pojazdu zdefiniowanej w §2 pkt. 4) SWU jako nagłe i nieprzewidziane zaprzestanie prawidłowej pracy elementu lub zespołu pojazdu, spowodowane przyczyną wewnętrzną pochodzenia: mechanicznego, elektrycznego, elektronicznego, pneumatycznego lub hydraulicznego. W tym przypadku nie możemy mówić o nagłym charakterze zdarzenia, ponieważ z punktu widzenia technicznego awaria o charakterze nagłym, to np. zerwanie, pęknięcie, złamanie, wykruszenie…. Wyciagnięcie łańcucha, to proces rozłożony w czasie, nie nagły i wynika z eksploatacji pojazdu.

W związku z powyższym zmuszeni jesteśmy odmówić autoryzacji tej naprawy, a tym samym jej refundacji.

Jednocześnie informujemy, że od powyższej decyzji przysługuje odwołanie na zasadach opisanych w treści Szczególnych warunków ubezpieczenia kosztów naprawy pojazdów samochodowych i assistance Autoprotect Warranty.

moje pytanie i prośba - czy ktoś mógłby pomóc mi napisać odwołanie? wg nich wyciągnięcie łańcucha wynika z eksploatacji pojazdu, podczas gdy tak nie jest - łańcuch nie ma interwału wymiany i wg producenta powinien wytrzymać tyle, ile cały silnik.